Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • STRONA GŁÓWNA
  • O AUTORCE
  • SPIS RECENZJI
  • WSPÓŁPRACA
  • MÓJ BOOKSTAGRAM
  • PATRONATY
  • ARTYKUŁY
    • Wizyta w studio Harry'ego Pottera
    • Co podarować książkoholikowi na święta?
    • Bookstagram - jak zacząć?
    • 21 ulubionych książek na 21 urodziny
    • Podróż z książką
    • Czytelnicy polecają świąteczne książki
    • Blogerzy polecają świąteczne książki
    • Jak poradzić sobie z lekturami szkolnymi?
    • Co blog zmienił w moim życiu?
    • O BOOKSTAGRAMIE
    • CYTATY
    Facebook Instagram Pinterest

    Książki Dobre Jak Czekolada | blog z recenzjami książek

    the_long_game_elena_armas_recenzja

    Elena Armas wraca z zupełnie nową historią. Po The Spanish Love Deception oraz The American Roommate Experiment, które można traktować jako dylogię, czas na nowych bohaterów i nowe przygody.

    Nie udało się wszystko, co tylko mogło się nie udać. Adalyn najpierw dała się ponieść emocjom i... zaatakowała maskotkę drużyny, a następnie została zawieszona w pracy. To jeszcze nie koniec. Jej szansą na poprawę wizerunku ma być malutki PR-owy projekt - Adalyn ma zająć się inną drużyną. Nikt jej nie powiedział, że będzie to gdzieś na zupełnym odludziu, a drużyna to dziewczynki poniżej 10 roku życia. Wspaniale. Kiedy dociera na miejsce okazuje się, że to jeszcze nie wszystko, co los dla niej przygotował. Czy wspominałam Wam, że Adalyn potrąciła koguta i jego właściciela, a następnie uderzyła w drzewo?

    Tak. Nowa przygoda Adalyn nie zaczęła się dobrze. Łagodnie mówiąc.

    Jak sami widzicie, fabuła jest i zabawna, i przewrotna, ale nie dajcie się zwieść - Elena Armas nie zapomniała o ważnych tematach, które przełamują ten komediowy nastrój.

    Główna bohaterka kompletnie nie wierzy w siebie. Stale udowadnia swoją wartość. Wciąż próbuje zaimponować swojemu ojcu i walczy o to, by zostać docenioną. Nieustannie goni za niedoścignionym celem. Jak długo tak jeszcze wytrzyma?

    Z Adalyn bardzo szybko się polubiłam, bo łączy nas wiele cech charakteru. Obie jesteśmy temperamentne, obie nie potrafimy odpuszczać i przejmujemy się za bardzo. A segregatory, które kobieta nosiła bardzo przypominały mi moje notatki. ;)

    Jest też Cameron. Ten bohater ujął mnie swoim usposobieniem. Ileż on małych gestów zrobił dla Adalyn! Udawał gbura, ale pod tą maską skrywał się człowiek o ogromnym sercu.

    Jestem zakochana w twórczości Eleny Armas. To sztuka opisywać zwykle kontakty między bohaterami w taki sposób, że czytelnikowi przyspiesza tętno. "The Long Game" jest tak INTENSYWNA! To slow burn, długo trzeba czekać na sceny zbliżeń, a napięcie dochodzi do absurdalnego poziomu. Armas mistrzowsko doprowadza czytelników do szaleństwa.

    Koniecznie przeczytajcie tę książkę. Ode mnie cztery kostki czekolady.


    Na koniec zdradzę Wam, że jesienią 2024 czeka nas premiera drugiej części, która skoncentruje się na bohaterach drugoplanowych. 🤎

    Później sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz recenzowaną książkę.

    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    wszystko_czym_jesteśmy_razem_alice_kellen_recenzja

    Czas na drugi tom dylogii Alice Kellen. Pierwsza część zakończyła się w taki sposób, że kontynuacja była potrzebna od zaraz. I wreszcie jest - szansa na szczęśliwe zakończenie. Tylko, czy szczęśliwe zakończenie jest jeszcze możliwe?

    W drugiej części powinno być już łatwiej, prawda? Powinniśmy wiedzieć, czego możemy się spodziewać. Powinniśmy wiedzieć, w którą stronę zmierza akcja. Ale w przypadku "Wszystkiego, czym jesteśmy razem" tak nie jest. Alice Kellen wciąż zaskakuje i wystawia bohaterów na próbę, a właściwie próby - bo wyzwań jest wiele.

    Chciałabym powiedzieć, że to historia przyjemna tak jak przyjemna jest dla oka szata graficzna tej dylogii. Skłamałabym. Wracamy do naszych bohaterów po trzech latach przerwy, ale wcale nie jest im łatwiej. Leah próbuje utrzymać pozory szczęśliwego studenckiego życia, ale sama widzi, jak kiepską jest aktorką.
    Axel wręcz przeciwnie - on nie udaje. Wszyscy zauważają, że jest w rozsypce, a upływający czas wcale nie uleczył jego ran. 

    Życie daje Axelowi drugą szansę, aby naprawić relację z Leah. Ale szczerze powiedziawszy, nawet ja, chodzący optymizm, straciłam nadzieję na happy end i pogodziłam się ze złamanym sercem.

    Kocham tę dylogię za to, ile emocji we mnie wzbudza, dlatego nie mogłam mieć za złe autorce, że nie wszystko szło po mojej myśli. Intensywnie przeżywałam losy Axela oraz Leah i z dumą obserwowałam ich przemianę.

    Wierzę, że Wy też pokochacie tę historię. Nie jest cukierkowa i zachwyca dojrzałością bijącą z każdej strony. Artystyczna strona Axela i Leah oraz ich wrażliwość sprawiają, że w książce nie brakuje pięknych cytatów, uwierzcie mi, że zaznaczyłam ich mnóstwo.

    Ode mnie oczywiście cztery kostki czekolady.

    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz recenzowaną książkę.


    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    memory_almost_gone_julia_biel_recenzja

    "Memory Almost Gone" to drugi tom dylogii "Memory". W poprzedniej części Julia Biel zaskoczyła i zachwyciła licznymi anagramami. W MAG jest ich jeszcze więcej. Wydaje się, że Miała Anagramową Fazę, a literki przeskakiwały jej przed oczami.

    Ja zaś w oczach miałam łzy. Podczas lektury MAG Julia doprowadziła mnie do łez aż sześciokrotnie. Czytając tę powieść, można odnieść wrażenie, że to pewnego rodzaju pożegnanie. Autorka umieściła mnóstwo niespodzianek dla swoich wiernych czytelników (tzw. easter eggi). Bardzo chciałabym Wam o nich opowiedzieć, bo moja radość podczas odkrywania każdego kolejnego nawiązania do innej książki Biel, sprawiała, że serce szybciej mi biło. Ale nie zepsuję Wam tej przyjemności.

    Jeśli czytaliście pierwszą część, wiecie, że historia Amelii i Jonatana nie jest łatwa. Nie wydaje się też, aby czekało na nich szczęśliwe zakończenie. Próbują żyć z dnia na dzień, ale to rozwiązanie nie sprawdza się na dłuższą metę. Kiedy Jonatan odbywa staż w Nowym Jorku, Amelia odkrywa coraz więcej i jednocześnie coraz bardziej oddala się od Jonatana. Nie można nieustannie udawać, że mają przed sobą długie, wspólne, szczęśliwe życie.

    Bałam się zakończenia tej historii, bo istniało ryzyko, że albo złamie mi serce, albo będzie to przekombinowany, wymuszony happy end. Mogę Wam tylko zdradzić, że tak się nie stało, a Julia wybrnęła z klasą z tej beznadziejnej sytuacji, jaką zgotowała swoim bohaterom.

    Po drodze umieściła mnóstwo rozdzierających serce momentów, kilka wzruszających scen, znalazło się też miejsce na odrobinę pikanterii (ale bez przesady, to wciąż jest młodzieżówka) i nie zabrakło oczywiście zabaw językowych - znaku rozpoznawczego Biel.

    Książki Julii są niezwykle dopracowane, ale MAG to coś nie do opisania. Już wiecie, że w tej dylogii czekają Was zagadki do rozwiązania. Ale poza kartką i długopisem do łamania anagramów, przygotujcie też latarkę UV. Na okładce znajdziecie kilka drobiazgów niewidocznych gołym okiem. Rzucając światło UV na specjalnie oznaczone strony, zobaczycie jeszcze więcej. Nie jest to wymagane, aby poznać w pełni tę historię, ale sprawia to jeszcze więcej frajdy. 

    Ode mnie oczywiście cztery kostki czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz recenzowaną książkę.
    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    książki z zestawień Goodreads

    Od 2022 roku z niecierpliwością czekam na nowe zestawienie najlepszych romansów według Goodreads.

    W lutym 2022 roku pojawiła się lista 64 najlepszych romansów z ostatnich 3 lat według Goodreads. Rok później - lista 100 najlepszych romansów z ostatnich 3 lat według Goodreads. W 2024 roku ponownie wybrano 100 topowych romansów. Na ich podstawie przygotowałam plansze i na bieżąco sprawdzam, które tytuły są wydane w Polsce.

    Z racji, że próśb o udostępnienie plansz jest dużo, postanowiłam opublikować je tutaj. Na dysku Google, pod poniższym linkiem, znajdziecie trzy listy z tytułami, które są wydane w Polsce. Będę je aktualizować co kilka miesięcy. 

    Kliknijcie, aby pobrać wybraną listę:
    Lista 64 najlepszych romansów (2022)
    Lista 100 najlepszych romansów (2023)
    Lista 100 najlepszych romansów (2024)
    (listy były aktualizowane 11.02.2024)

    Pamiętajcie, że na co dzień aktualizuję listy na swoim koncie na Instagramie. Informacje na ten temat znajdziecie w moich wyróżnionych stories.

    WPADAM NA TWÓJ INSTAGRAM
    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Happy place Emily Henry recenzja

    Ulubiona książka Emily Henry?

    Taka ze mnie cwaniara, zadaje Wam to pytanie, a sama nie potrafię odpowiedzieć, bo to jedna z tych autorek, po której książki sięgam w ciemno. Nie czytam opisu. Nie sprawdzam opinii innych czytelników. Nie zerkam na ocenę użytkowników Goodreads. Mam pewność, że czeka mnie wspaniała lektura, bo autorka nieustannie zachwyca mnie swoją twórczością.

    Harriet wraca do swojego szczęśliwego miejsca - domku nad morzem, w którym wraz z przyjaciółmi co roku spędza kilka wakacyjnych dni. Słońce, szum morza, najbliższe osoby - czego chcieć więcej? Niestety, domek został przeznaczony na sprzedaż, dlatego to ich ostatnie takie wakacje. Harriet nie chce psuć tej bajki swoim wyzwaniem i dlatego postanawia nie przyznawać się, że już nie jest w związku z Wynem. Nie byłby to taki problem, gdyby nie to, że on też przyjeżdża i będą musieli udawać zakochanych albo przyznać się do rozstania. 

    Wyczuwacie już te kłopoty? 😏

    Przyznam się szczerze, że uwielbiam motyw drugiej szansy. Fabuła z łatwością mnie pochłania, gdy bohaterów łączy wspólna przeszłość. Tak właśnie jest w "Happy place". 

    Z racji, że Harriet i Wyn grają przed bliskimi szczęśliwą parę, możemy powiedzieć o motywie fake dating - jednym z Waszych ulubionych! A ja naprawdę doceniam fakt, jak dobrze został on poprowadzony i był pretekstem do wielu scen pełnych chemii.

    Autorka wykazała się pomysłowością wykorzystując w fabule hasło szczęśliwego miejsca, znanego m.in. z różnego rodzaju medytacji czy relaksacji.

    Dodatkowo naprzemienna narracja oraz dwie osie czasowe sprawiają, że czytelnik przebiera nogami w oczekiwaniu na poznanie pełnej historii głównych bohaterów.

    I można powiedzieć, że to po prostu historia miłości, kolejny romans jakich wiele. Ale nie. Emily Henry poruszyła też ważne tematy jak na przykład depresja czy istota komunikacji, nie tylko w związku, ale również w relacji z przyjaciółmi.

    Wszystkie książki Emily Henry bardzo lubię i z całego serca Wam je polecam. 🤎

    A "Happy place" oczywiście nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najniższej cenie kupisz recenzowana książkę.

    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Nowsze Posty
    Starsze Posty

    Bookstagram

    Polecany post

    Wydane w Polsce książki z zestawień Goodreads

    Od 2022 roku z niecierpliwością czekam na nowe zestawienie najlepszych romansów według Goodreads. W lutym 2022 roku pojawiła się lista 64 na...

    Wybierz coś dla siebie

    • Kalendarze/dzienniki (4)
    • Kryminał/sensacja/thriller (38)
    • Literatura dla dzieci (2)
    • Literatura fantastyczna (40)
    • Literatura historyczna (14)
    • Literatura kobieca (232)
    • Literatura młodzieżowa (90)
    • Literatura piękna (1)
    • Literatura współczesna (7)
    • Literatura świąteczna (14)
    • Patronat (29)
    • Poezja (4)
    • Reportaż (1)
    • artykuł (15)
    • cytaty (23)
    • hate-love (18)
    • wywiad (4)

    Najpopularniejsze

    • Bookstagram. Jak zacząć?
      2 października 2018 roku minął rok odkąd prowadzę bookstagrama. Zakładając konto na Instagramie, nie przypuszczałam, że osiągnie ono tak ...
    • Zostawiłeś mi tylko przeszłość
      (...) wiedz, że mi przykro, ale nie bądź na mnie zły, że znowu to wszystko przeżywam. Zostawiłeś mi tylko przeszłość. Tak to się wszyst...
    • Karminowe serce
      Czasami, kiedy wszystkie drogi prowadzą donikąd, ucieczka wydaje się jedynym rozwiązaniem. Brakuje słów, żeby wytłumaczyć to, co było. Br...

    Archiwum

    • ►  2025 (3)
      • ►  lutego (3)
    • ►  2024 (27)
      • ►  listopada (3)
      • ►  października (4)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (1)
      • ►  maja (2)
      • ►  kwietnia (1)
      • ►  marca (2)
      • ►  lutego (3)
      • ►  stycznia (1)
    • ▼  2023 (25)
      • ►  listopada (2)
      • ►  października (2)
      • ▼  września (5)
        • The Long Game
        • Wszystko, czym jesteśmy razem
        • Memory Almost Gone
        • Wydane w Polsce książki z zestawień Goodreads
        • Happy place
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (1)
      • ►  czerwca (4)
      • ►  maja (1)
      • ►  marca (3)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (2)
    • ►  2022 (42)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (5)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (5)
      • ►  czerwca (2)
      • ►  maja (4)
      • ►  marca (3)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2021 (51)
      • ►  grudnia (9)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (1)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (3)
      • ►  maja (6)
      • ►  kwietnia (3)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (5)
    • ►  2020 (71)
      • ►  grudnia (5)
      • ►  listopada (3)
      • ►  października (10)
      • ►  września (12)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (2)
      • ►  kwietnia (5)
      • ►  marca (13)
      • ►  lutego (10)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2019 (55)
      • ►  grudnia (1)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (2)
      • ►  sierpnia (6)
      • ►  lipca (7)
      • ►  czerwca (4)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  lutego (15)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2018 (85)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (6)
      • ►  września (9)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (19)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (8)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  marca (6)
      • ►  lutego (6)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2017 (65)
      • ►  grudnia (7)
      • ►  listopada (7)
      • ►  października (4)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (9)
      • ►  czerwca (8)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (4)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2016 (21)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (8)
      • ►  października (9)
    Facebook Instagram Pinterest

    Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates