Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • STRONA GŁÓWNA
  • O AUTORCE
  • SPIS RECENZJI
  • WSPÓŁPRACA
  • MÓJ BOOKSTAGRAM
  • PATRONATY
  • ARTYKUŁY
    • Wizyta w studio Harry'ego Pottera
    • Co podarować książkoholikowi na święta?
    • Bookstagram - jak zacząć?
    • 21 ulubionych książek na 21 urodziny
    • Podróż z książką
    • Czytelnicy polecają świąteczne książki
    • Blogerzy polecają świąteczne książki
    • Jak poradzić sobie z lekturami szkolnymi?
    • Co blog zmienił w moim życiu?
    • O BOOKSTAGRAMIE
    • CYTATY
    Facebook Instagram Pinterest

    Książki Dobre Jak Czekolada | blog z recenzjami książek

    Ludzie, których spotykamy na wakacjach Emily Henry recenzja

    "Beach read" zawojowało zeszłoroczne lato. Najbliższe miesiące należą jednak do "Ludzi, których poznaliśmy na wakacjach". Kto mnie obserwuje od dłuższego czasu, wie, że jestem niezwykle wymagająca względem swoich patronatów. "Beach read" jest moim patronatem, ale "Ludzie, których..." jest jeszcze lepszą książką. 

    Chyba nie potrzebujecie większej zachęty, aby sięgnąć po ten tytuł?

    Nową powieść Emily Henry opisałabym dwoma przymiotnikami: ciepła i magiczna, mimo że nie ma tam elementów fantastycznych, to magię czuć w powietrzu, niczym w wakacyjne wieczory.

    Poppy i Alex są jak ogień i woda — nie mogliby się bardziej różnić. Nawet oni nie wierzyli, że połączy ich jakakolwiek relacja, w końcu praktycznie nic ich nie łączy! Ale okazuje się, że kiedy nie masz powodu, aby komuś zaimponować, jesteś po prostu sobą i czasami to jest wystarczające. Ta dwójka w swoim towarzystwie nigdy nie udawała, a to zbudowało między nimi najprawdziwszą przyjaźń.

    Każdego roku wyjeżdżają na wakacje, podczas których spotykają przeróżnych ludzi i przeżywają mniej lub bardziej szalone przygody.

    Jednak od ostatniego wyjazdu minęły 2 lata, a oni nie utrzymują kontaktu. Co wydarzyło się w Chorwacji, że ta wieloletnia i naprawdę trwała przyjaźń, stanęła pod znakiem zapytania?

    Główną zaletą tej książki są opisy wakacyjnych przygód. Autorka opisuje odwiedzane miejsca i przeżyte przygody z fantazją, co sprawia, że "Ludzie, których..." najlepiej będzie się czytało właśnie podczas wakacyjnych miesięcy. Jest tu klimat nie do podrobienia.

    Ale postacie też są niepowtarzalne. Emily Henry stworzyła tak barwnych bohaterów, przedstawiła nam ich zwyczaje, tiki nerwowe, ulubione płyty czy potrawy, że mam wrażenie, jakbym ich bardzo dobrze znała. Wiem, że w żadnej innej książce nie spotkam takich samych postaci, a to ogromna zaleta. 

    Muszę tutaj wspomnieć, że Alex to chyba ideał książkoholiczek. W barze czyta książkę. Jest nieco wycofany, ale w odpowiednim towarzystwie się otwiera. I nie znosi, kiedy ktoś mówi "ubierać buty" (piątka, przyjacielu 🖐️). 

    Mamy tutaj motyw friends to lovers, który nie jest moim ulubionym, ale Emily Henry postarała się o iskry, które powoli wywołują ognisko. Jest tu naprawdę fajna chemia, która sprawia, że tej książki nie odłożycie na półkę.

    Akcja jest rozgrywana w dwóch osiach czasowych — obecnie rozgrywające się wydarzenia przecinają kilku corocznych wyjazdów bohaterów. Dzięki temu zabiegowi nie poznajemy od razu całej historii i nie wiemy, co stanęło między przyjaciółmi.

    Gorąco polecam Wam tę książkę. Ja nie mogłam się od niej oderwać. To zdecydowanie będzie moja comfort book, taka powieść, do której wraca się z przyjemnością, na myśl, o której pojawia się uśmiech. To czytało się tak dobrze, że cóż... Mam ochotę na rereading.

    Ten tytuł nagradzam czterema kostkami czekolady.

    Poniżej informacja, gdzie w najlepszej cenie można kupić recenzowaną książkę.
    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    The love hypothesis Ali Hazelwood recenzja polska premiera

    To, co musicie wiedzieć, to fakt, że czytałam tę książkę dwa razy i za drugim razem podobała mi się jeszcze bardziej. To historia, do której się wraca tyle razy, że najlepsze fragmenty zna się na pamięć. To książka, która sprawia, że piszczy się z ekscytacji i rozpływa ze wzruszenia niczym lody w letnie dni.

    Nie jestem zaskoczona, że "The love hypothesis" jest tak popularnym tytułem w mediach społecznościowych. 

    Olive zrobi wszystko dla swojej przyjaciółki. Kiedy widzi, że Anh podoba się chłopak, z którym Olive kiedyś była, ale obecnie nic do niego nie czuje, postanawia przekonać Anh, że... już się z kimś umawia.

    Pech sprawia, że Anh nakrywa Olivę w laboratorium w czasie, gdy miała być na randce. Olive działa instynktownie i całuje stojącego obok doktora... 

    Teraz Anh jest przekonana, że Olive jest w zawiązku z doktorem pracującym na uczelni i z jakiegoś powodu doktor Adam Carsen postanawia pomóc Olive — zgadza się udawać parę.

    To nie może się dobrze skończyć.

    Ponury główny bohater ✅
    Fake dating ✅
    Zabawne dialogi ✅

    To nie jest książka młodzieżowa, to nie jest też new adult, ponieważ Olive ma 26 lat, a Adam jest po trzydziestce. Są tam sceny erotyczne, dlatego nie polecam tego tytułu młodzieży.

    Dla mnie najpiękniejsze jest to, że to miłość oparta na małych gestach. Adam nie jest bohaterem, który zaśpiewa serenadę pod oknem Olive. To raczej mężczyzna, który wyraża swoją miłość czynami. Uwielbiam moment, w którym Adam wyjmuje z walizki batona czekoladowego i daje go Olive, a ta uświadamia sobie, że on przecież nie lubi czekolady. Mnie takie sceny rozczulają, przysięgam.🥺

    Kiedy polska premiera "The love hypothesis"? Już latem 2022 roku, co potwierdziło Wydawnictwo MUZA. Post będzie edytowany, jeśli poznam dokładną datę premiery w Polsce.
    EDIT: Polska premiera "The love hypothesis" już 27 lipca 2022 roku.

    Tytuł ten nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Share
    Tweet
    Pin
    1 komentarze
    Nowsze Posty
    Starsze Posty

    Bookstagram

    Patronat

    Patronat

    Czekoladowa Skala

    Czekoladowa Skala

    Wybierz coś dla siebie

    • artykuł (15)
    • cytaty (23)
    • hate-love (18)
    • Kalendarze/dzienniki (4)
    • Kryminał/sensacja/thriller (38)
    • Literatura dla dzieci (2)
    • Literatura fantastyczna (37)
    • Literatura historyczna (13)
    • Literatura kobieca (195)
    • Literatura młodzieżowa (81)
    • Literatura piękna (1)
    • Literatura świąteczna (13)
    • Literatura współczesna (7)
    • Patronat (13)
    • Poezja (4)
    • Reportaż (1)
    • wywiad (4)

    Najpopularniejsze

    • Zostawiłeś mi tylko przeszłość
      (...) wiedz, że mi przykro, ale nie bądź na mnie zły, że znowu to wszystko przeżywam. Zostawiłeś mi tylko przeszłość. Tak to się wszyst...
    • Karminowe serce
      Czasami, kiedy wszystkie drogi prowadzą donikąd, ucieczka wydaje się jedynym rozwiązaniem. Brakuje słów, żeby wytłumaczyć to, co było. Br...
    • Bookstagram. Jak zacząć?
      2 października 2018 roku minął rok odkąd prowadzę bookstagrama. Zakładając konto na Instagramie, nie przypuszczałam, że osiągnie ono tak ...

    Archiwum

    • ►  2023 (8)
      • ►  marca (2)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (2)
    • ▼  2022 (42)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (5)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (5)
      • ▼  czerwca (2)
        • Ludzie, których spotykamy na wakacjach
        • The love hypothesis
      • ►  maja (4)
      • ►  marca (3)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2021 (51)
      • ►  grudnia (9)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (1)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (3)
      • ►  maja (6)
      • ►  kwietnia (3)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (5)
    • ►  2020 (71)
      • ►  grudnia (5)
      • ►  listopada (3)
      • ►  października (10)
      • ►  września (12)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (2)
      • ►  kwietnia (5)
      • ►  marca (13)
      • ►  lutego (10)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2019 (55)
      • ►  grudnia (1)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (2)
      • ►  sierpnia (6)
      • ►  lipca (7)
      • ►  czerwca (4)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  lutego (15)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2018 (85)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (6)
      • ►  września (9)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (19)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (8)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  marca (6)
      • ►  lutego (6)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2017 (65)
      • ►  grudnia (7)
      • ►  listopada (7)
      • ►  października (4)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (9)
      • ►  czerwca (8)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (4)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2016 (21)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (8)
      • ►  października (9)
    Facebook Instagram Pinterest

    Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates