Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • STRONA GŁÓWNA
  • O AUTORCE
  • SPIS RECENZJI
  • WSPÓŁPRACA
  • MÓJ BOOKSTAGRAM
  • PATRONATY
  • ARTYKUŁY
    • Wizyta w studio Harry'ego Pottera
    • Co podarować książkoholikowi na święta?
    • Bookstagram - jak zacząć?
    • 21 ulubionych książek na 21 urodziny
    • Podróż z książką
    • Czytelnicy polecają świąteczne książki
    • Blogerzy polecają świąteczne książki
    • Jak poradzić sobie z lekturami szkolnymi?
    • Co blog zmienił w moim życiu?
    • O BOOKSTAGRAMIE
    • CYTATY
    Facebook Instagram Pinterest

    Książki Dobre Jak Czekolada | blog z recenzjami książek

    Materiał na męża - Alexis Hall - recenzja

    Czytacie książki z bohaterami LGBT+? Mam dla Was polecajkę właśnie takiej powieści. 🤎🏳️‍🌈

    "Materiał na męża" to drugi tom "Materiału na chłopaka", który możecie znać, chociażby z listy najlepszych romansów według Goodreads z ostatnich 3 lat.

    W drugiej części wracamy do Luciena i Olivera po 2 latach przerwy. Są w tym "dziwnym" momencie swojego życia, kiedy wszyscy dookoła biorą ślub. A to nieuchronnie skłania do przemyśleń, na jakim etapie jest ich związek i jak widzą wspólną przyszłość.

    "Materiał na męża" wzorem filmu "Cztery wesela i pogrzeb" jest podzielony na części, których głównymi osiami są (co za niespodzianka!) cztery wesela i pogrzeb. Nie jestem przekonana co do konieczności tej inspiracji...

    Choć wolę jednotomówki, bo obawiam się, że kontynuacja będzie przeciąganiem na siłę zakończonej już historii, to tym razem podobała mi się możliwość spojrzenia na związek Luciana i Olivera po 2 latach przerwy i sprawdzenia, jak się mają.

    Doceniam fakt, że bohaterowie są dalecy od ideałów. Momentami potrafią rozdrażnić czytelnika swoim zachowaniem. To nie są postacie nieustraszone, wręcz przeciwnie - lęki ich przepełniają, a czasami są wręcz powodem spięć w ich związku.

    Obie części są pełne typowego brytyjskiego poczucia humoru - jest zabawnie, jest sarkastycznie, pojawiają się też nieodpowiednie żarty.

    Największym zaskoczeniem jest samo zakończenie. Choćbym próbowała, nie mogłabym zgadnąć, że to właśnie w taki sposób zakończy się drugi tom. Ale z drugiej strony - nie mogłabym wymyślić lepszego zakończenia ich przygód, nic lepiej by do nich nie pasowało. Więc choć zaskoczona, to jednocześnie jestem całkowicie usatysfakcjonowana takim obrotem spraw. Dlatego też informacja o trzecim tomie - "Father materiał" - jednocześnie mnie ekscytuje, ale też napawa lękiem, czy nie jest to już zbędna część. Ale poczekamy, zobaczymy. 🤎

    Bez wątpienia seria "London Calling" to pełen pakiet emocji: od rozbawienia, przez złość, po wzruszenie.

    Książkę nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najniższej cenie kupisz "Materiał na męża".
    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Wszystko, czym nigdy nie byliśmy - Alice Kellen - recenzja

    Życie Leah skończyło się, kiedy miała 19 lat, a jej rodzice zginęli w wypadku samochodowym, a ona była z nimi w aucie. I choć tylko Leah przeżyła, to równie dobrze można ją uznać za umarłą - ta młoda kobieta przypomina bardziej ducha niż dawną siebie. I nie jest to nic dziwnego, każdy radzi sobie z żałobą na swój sposób. Problem polega na tym, że Leah zatrzymała się na pierwszym etapie żałoby i pomimo upływającego czasu nie potrafi i chyba nawet nie chce ruszyć dalej.

    Sytuacja zmusza jej starszego brata (obecnie jedyną rodzinę) do wyprowadzki do Sydney. 3 tygodnie w miesiącu Leah ma mieszkać u przyjaciela brata - Axela, z którym jest bardzo zżyta, ponieważ od zawsze byli sąsiadami. 4 tydzień miesiąca Leah ma spędzać z bratem.

    Axel ma niespełna 30 lat i uwielbia swoje samodzielne życie. Jednocześnie nie potrafi odmówić przyjacielowi i zgadza się zaopiekować Leah. Robi jednak coś więcej - postanawia wyciągnąć ją z czarnej dziury, w której dziewczyna się znajduje. I choć wie, że będzie go za to nienawidzić, to i tak stale zmusza ją do wychodzenia ze swojej strefy komfortu.

    Leah postanowiła odciąć się od wszystkich emocji. Ale, paradoksalnie, jej historia wywołuje w czytelniku cały kalejdoskop emocji. Czy jesteście gotowi poczuć to wszystko na swojej skórze?

    Ta książka jest pełna dojrzałości. Nic nie jest przyspieszone. Wszystko dzieje się w swoim tempie. Nie ma tutaj miłości typu instant.

    Między głównymi bohaterami jest 10 lat różnicy. Ale to nie age gap jest główną osią tej książki a przeżycie żałoby, odnalezienie się w nowej rzeczywistości i poradzenie sobie z bólem. To nie jest romans na jeden wieczór. Tę książkę przeżywa się całym sobą.

    Z "Wszystko, czym nigdy nie byliśmy" wypisałam multum cytatów. Już dawno (chyba od "Be My Ever") nie czytałam tak cytatogennej książki.

    Kiedy dotarłam do zakończenia, byłam zaskoczona. Ale jak to? Już? Gdzie jest dalsza część książki? Byłam przekonana, że mój plik urywa się w połowie i brakuje kluczowej części. Ta książka zdecydowanie za szybko się skończyła. Potrzebuję więcej!

    I na szczęście na to więcej nie będziemy musieli długo czekać.

    Książkę nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz "Wszystko, czym nigdy nie byliśmy".

    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Memory Almost Full - Julia Biel - recenzja

    "Memory Almost Full" to zupełnie nowa historia autorstwa Julii Biel i całkowicie inny rodzaj jej twórczości.

    Amelia wraca do rodzinnego domu z Nowego Jorku, a jej życie zostaje wywrócone do góry nogami. Dowiaduje się, że najbliżsi ukrywali przed nią śmierć ukochanej babci. Nastolatce trudno jest się z tym pogodzić. Co więcej - zmarła pozostawiła list dla wnuczki, w którym błaga ją o pomoc.

    To jeszcze nie koniec. W snach Amelii pojawia się zielonooki mężczyzna. I mogłoby się wydawać, że to nic dziwnego (komu nie śnią się przystojniacy?), gdyby nie fakt, że później spotyka go w rzeczywistości.

    Amelia będzie musiała odkryć nie tylko tożsamość chłopaka z jej snów, ale także dowiedzieć się, co chciała przekazać babcia.

    Czy poradzi sobie z tym, co odkryje?

    Wraz z bohaterami "Memory Almost Full" będziecie rozwiązywać zagadki, odkrywać rodzinne tajemnice i poszukiwać odpowiedzi na wiele pojawiających się pytań. Czy jesteście gotowi na tę niesamowitą przygodę?

    To, co najbardziej polubiłam w książkach Julii, to styl autorki. Zabawa słowem i żarty językowe sprawiły, że chciałam więcej i więcej od tej pisarki. Później pojawiły się emocje - w każdej kolejnej powieści autorka rozwijała swoje umiejętności wzbudzania w czytelnikach kalejdoskopu uczuć.

    "Memory Almost Full" posiada, oprócz już wspomnianych cech, zaskakujące zwroty akcji, starannie wykreowaną fabułę oraz nieprzewidywalne zakończenie. Obiecuję, że nie zgadniecie, jak potoczy się akcja tej powieści ani w którą stronę zmierza. To wielki plus - nie lubimy banalnych książek.

    Dla miłośników "The Inheritance Games", "Memory Almost Full" stanowi obowiązkową pozycję - łączy je podobny klimat i równie ciekawe zagadki oraz tajemnice. Od razu jednak przyznam, że to historia autorstwa Julii Biel bardziej mnie zaskoczyła.

    Tak, to jest fantastyka, ale nie znajdziecie tu czarów, smoków ani elfów. "Memory Almost Full" to również powieść młodzieżowa, więc gdy już ją przeczytacie, polećcie ją swojemu dziecku. Albo odwrotnie - zachęćcie mamę do lektury, bo młodzieżówki nie mają górnego limitu wieku.

    Książkę nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz "Memory Almost Full".

    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Jak wykiwać Hollywood -  Ava Wilder - recenzja

    Wiem, że okładka książki sugeruje, że to lekki wakacyjny romans z Hollywood w tle. Ale to wrażenie nie mogłoby być bardziej mylące. Czytając "Jak wykiwać Hollywod" czułam ból w piersi, ciężar na sercu, mnóstwo trudnych emocji. I nic dziwnego, ponieważ ta historia opowiada skomplikowaną historię. To nie jest bajka o idealnym życiu sławnych osób. To jest dość przygnębiająca opowieść o walce z depresją, alkoholizmem, o próbie pogodzenia się ze stratą, o żałobie. Cienie i blaski Hollywoodu nie grają tu głównej roli. Różnica wieku między bohaterami (ona 27 lat, on 38 lat) też nie jest istotna. Wszystko blaknie wobec problemów, z którymi muszą się zmierzyć nasi bohaterowie.

    Fabuła opowiada o Grey Brooks, aktorce znanej z wielosezonowego serialu, w którym występowała od dziecka. Kobieta otrzymuje propozycję udawania związku z Ethanem Atkinsem, który również jest aktorem, ale od kilku lat ukrywa się przed światem. Dla niej ten związek ma być szansą na zdobycie propozycji lepszych ról. Dla niego to możliwość powrotu do Hollywood po tragedii, która go dotknęła 5 lat temu.

    Pytanie brzmi, czy Ethan jest gotowy na takie zmiany w swoim życiu?

    Choć "Jak wykiwać Hollywod" jest promowane jako komedia romantyczna, to ja chciałabym zwrócić uwagę na ogromny ból, który przepełnia strony tej książki. Ethan wciąż zmaga się z traumą, której pomimo upływu lat, nie przepracował. Trudno mu dopuścić kogoś do siebie, ma problemy z zaufaniem. To też wpłynęło na pierwsze spotkanie bohaterów, które nie przebiegło tak, jak sobie to wyobrażali.

    Z łatwością przywiązałam się do Ethana i Grey, z całych sił im kibicowałam. Gdy postacie w książkach mają tak pogruchotane serca, wydają się o wiele bardziej autentyczni. A gdy los ciągle rzuca im kłody pod nogi, nie sposób oderwać się od lektury, bo ciągle wyczekuje się szczęśliwego zakończenia.

    Bardzo Wam polecam tę książkę, ale chciałabym, abyście byli świadomi, że to nie jest lekki romans. 🤎

    Książkę nagradzam czterema kostkami czekolady.


    Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz "Jak wykiwać Hollywood".
    Share
    Tweet
    Pin
    No komentarze
    Nowsze Posty
    Starsze Posty

    Bookstagram

    Polecany post

    Wydane w Polsce książki z zestawień Goodreads

    Od 2022 roku z niecierpliwością czekam na nowe zestawienie najlepszych romansów według Goodreads. W lutym 2022 roku pojawiła się lista 64 na...

    Wybierz coś dla siebie

    • Kalendarze/dzienniki (4)
    • Kryminał/sensacja/thriller (38)
    • Literatura dla dzieci (2)
    • Literatura fantastyczna (40)
    • Literatura historyczna (14)
    • Literatura kobieca (233)
    • Literatura młodzieżowa (90)
    • Literatura piękna (1)
    • Literatura współczesna (7)
    • Literatura świąteczna (14)
    • Patronat (30)
    • Poezja (4)
    • Reportaż (1)
    • artykuł (15)
    • cytaty (23)
    • hate-love (19)
    • wywiad (4)

    Najpopularniejsze

    • Bookstagram. Jak zacząć?
      2 października 2018 roku minął rok odkąd prowadzę bookstagrama. Zakładając konto na Instagramie, nie przypuszczałam, że osiągnie ono tak ...
    • Zostawiłeś mi tylko przeszłość
      (...) wiedz, że mi przykro, ale nie bądź na mnie zły, że znowu to wszystko przeżywam. Zostawiłeś mi tylko przeszłość. Tak to się wszyst...
    • Karminowe serce
      Czasami, kiedy wszystkie drogi prowadzą donikąd, ucieczka wydaje się jedynym rozwiązaniem. Brakuje słów, żeby wytłumaczyć to, co było. Br...

    Archiwum

    • ►  2025 (4)
      • ►  czerwca (1)
      • ►  lutego (3)
    • ►  2024 (27)
      • ►  listopada (3)
      • ►  października (4)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (1)
      • ►  maja (2)
      • ►  kwietnia (1)
      • ►  marca (2)
      • ►  lutego (3)
      • ►  stycznia (1)
    • ▼  2023 (25)
      • ►  listopada (2)
      • ►  października (2)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (1)
      • ▼  czerwca (4)
        • Materiał na męża
        • Wszystko, czym nigdy nie byliśmy
        • Memory Almost Full
        • Jak wykiwać Hollywood
      • ►  maja (1)
      • ►  marca (3)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (2)
    • ►  2022 (42)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (5)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (5)
      • ►  czerwca (2)
      • ►  maja (4)
      • ►  marca (3)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2021 (51)
      • ►  grudnia (9)
      • ►  listopada (4)
      • ►  października (1)
      • ►  września (3)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (3)
      • ►  maja (6)
      • ►  kwietnia (3)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (8)
      • ►  stycznia (5)
    • ►  2020 (71)
      • ►  grudnia (5)
      • ►  listopada (3)
      • ►  października (10)
      • ►  września (12)
      • ►  sierpnia (1)
      • ►  lipca (4)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (2)
      • ►  kwietnia (5)
      • ►  marca (13)
      • ►  lutego (10)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2019 (55)
      • ►  grudnia (1)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (2)
      • ►  sierpnia (6)
      • ►  lipca (7)
      • ►  czerwca (4)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  lutego (15)
      • ►  stycznia (1)
    • ►  2018 (85)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (6)
      • ►  października (6)
      • ►  września (9)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (19)
      • ►  czerwca (5)
      • ►  maja (8)
      • ►  kwietnia (8)
      • ►  marca (6)
      • ►  lutego (6)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2017 (65)
      • ►  grudnia (7)
      • ►  listopada (7)
      • ►  października (4)
      • ►  września (5)
      • ►  sierpnia (4)
      • ►  lipca (9)
      • ►  czerwca (8)
      • ►  maja (5)
      • ►  kwietnia (4)
      • ►  marca (4)
      • ►  lutego (4)
      • ►  stycznia (4)
    • ►  2016 (21)
      • ►  grudnia (4)
      • ►  listopada (8)
      • ►  października (9)
    Facebook Instagram Pinterest

    Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates