Aktor. Gra zmysłów

 
Aktor Ewelina Dobosz Faceci do wynajęcia recenzja

Natalia wyjeżdża do Los Angeles, gdzie ma zastąpić ciotkę w pracy. Pozostawia w Polsce swój niepotrzebny dyplom ukończenia studiów z astronomii, przewrażliwionych rodziców, a także dalekiego od ideału partnera.

Pierwszy zgrzyt? Tak sławny aktor zgadza się, aby jego główna pracownica, koordynująca pracę całego domu została zastąpiona przez dziewczynę bez doświadczenia w tej dziedzinie? Wątpliwe.

Takich sytuacji było więcej, ale nie jestem tutaj od tego, aby spoilerować.

Niestety, nie była to najlepsza książka. Nie jestem skłonna polecić Wam ją nawet na tak zwane "odmóżdżenie". Fabuła przypominała bardziej bajkę niż romans. Bohaterowie nie przypadli mi do gustu. Zachowanie Natalii mnie wielokrotnie zaskakiwało i to niestety nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. David też momentami zachowywał się lekkomyślnie.

Natomiast główny kryzys (ten moment, który pojawia się, gdy jest już idealnie, zazwyczaj, gdy mijacie 70-80% części książki) pojawił się dosłownie znikąd. W jednej chwili wszystko jest w porządku, w drugiej zaś Natalia zaczyna histeryzować. Przeczytałam ten moment dwa razy, bo myślałam, że może coś mi umknęło, ale nie. To scena, która wymaga całkowitej poprawki.

Autorka pokusiła się też o próbę nadania "Aktorowi" głębi i poruszyła wątek blasków i cieni sławy. Dobrze, że pojawił się ten temat i choć jest on już przerobiony na wszystkie sposoby, obawiam się, że bez niego nie dotrwałabym do zakończenia.

Ostatnią rzeczą, na którą muszę zwrócić uwagę, są literówki. To już kolejna książka wydawnictwa, w której widzę więcej niż kilka literówek.

Odnoszę wrażenie, że "Aktor" był pisany i wydawany w pośpiechu. Świadczy o tym niedopracowanie fabuły oraz wspomniane literówki.

To czwarty tom serii "Faceci do wynajęcia" i, według mnie, najsłabszy. Książki w tej serii nie są ze sobą powiązane, więc możecie je czytać w dowolnej kolejności. Sama zastanawiam się, czy sięgnę po kolejną część "Facetów..." - "Ogrodnik" był bardzo zabawny, ale im dalej, tym gorzej.

"Aktor" zdobywa dwie kostki czekolady.



Recenzje poprzednich tomów:
Trener
Poniżej sprawdzisz, gdzie w najlepszej cenie kupisz recenzowaną książkę.


Może zainteresuje Cię również

0 komentarze

Dziękuję za aktywność na blogu. Miłego dnia. :)